Artykuły z tagiem „gry przygodowe”
Artykuły
Artykuł | Autorzy | Kategoria i tagi | Wydanie |
---|---|---|---|
Długo czekaliśmy na nowego Thiefa. Część pierwsza: „Thief: The Dark Project” (TDP) ujrzała światło dzienne w 1998 roku i od razu zdobyła wielu fanów dzięki absolutnie nowatorskiej technologii, rozgrywce oraz wspaniałej fabule, która kręciła się wokół zachwycającego bohatera. Garrett, średniowieczny złodziej żyjący w specyficznym, steampunkowym świecie, gdzie magia przeplata się z zaawansowaną technologią, a to wszystko dzieje się w gotyckich wnętrzach, stał się obiektem kultu. Jednak twórcy oprócz samej gry oferowali też bardzo dobry edytor map Dromed, który zapewnił produktowi nieśmiertelność. Ilość fanmisji można liczyć w tysiącach, a pomimo że od premiery minęło 17 lat, wciąż wychodzą nowe. |
SPIDIvonMARDER | Equestria Times 7-8/2015 (7) | |
Wśród silących się na artyzm gier niezależnych, które łączy stylizowana na ośmiobitowe konsole grafika i mniej lub bardziej rozbudowany system karmy (tak, piję do przereklamowanego „Undertale”), łatwo jest przegapić prawdziwe perełki. Jedną z nich jest „Lone Survivor” – gra wydana w 2012 roku przez jednoosobowe studio Superflat. |
Falconek | Equestria Times 2/2016 (11) | |
Zgryźliwy Tetryk Poleca: Przegląd Gier Przedpotopowych. Część 12 Przyznam szczerze, iż tym razem zabrakło mi pomysłu na krótką a chwytliwą wejściówkę, więc nie zawracając sobie nią głowy, od razu przejdę do opisu kolejnych reliktów. |
Dolar84 | Equestria Times 3/2016 (12) | |
Czy jestem bogiem metroidvanii, czyli Blasphemous Recenzja gry „Blasphemous” Niech wasze serca będą pełne boleści, Pokutnicy. Zaciśnijcie dłonie na swych mieczach, niech ich ciernie zranią was do krwi i radujcie się. Po raz kolejny opuszczamy pastelową krainę kucyków, lecz tym razem zapuścimy się do krainy mroczniejszej od Hallownest. Jesteście gotowi? |
Malvagio | Equestria Times 07/2021 (44-45) | |
Recenzja Assassin’s Creed Valhalla Recenzja gry „Assassin’s Creed Valhalla” Pomimo tego, co mówi garstka głośnych ludzi, seria „Assassin’s Creed” nigdy nie miała, tak naprawdę, złej części. Kiedy „Unity” i „Syndicate” rozczarowały graczy (wciąż jeszcze będąc grami na poziomie) Ubisoft zrobiło roczną przerwę, żeby seria mogła wrócić do łask. I tak oto w 2017 dostaliśmy jednego z najlepszych Asasynów - „Origins”. Pomimo zapowiadania dwuletniego cyklu wydawniczego, w 2018 dostaliśmy kolejną grę - „Odyssey”. Ta choć była dobra, zebrała wiele nietrafionych i kilka trafnych uwag. Ubisoft zafundował nam kolejny rok przerwy i w feralnym roku 2020 wyszła najnowsza część przygód zakapturzonych Asasynów - „Assassin’s Creed Valhalla”. |
Black Scroll | Equestria Times 07/2021 (44-45) | |
Vigil: The Longest Night. Czy to Bloodborne na PC? Recenzja gry „Vigil: The Longest Night” O tej produkcji słyszało mało osób, głównie miłośnicy soulslike’ów i metroidvanii. Jest dość nowa, ponieważ na Steamie pojawiła się 14 października ubiegłego roku. Oprócz wersji na PCety istnieje też taka na Switcha. Posiadacze XONE i PS4 będą musieli nieco poczekać, bo premierę zapowiedziano dopiero na ten rok. Grę stworzyło niezależne tajwańskie studio Glass Heart Games, inspirując się tytułami takimi jak: “Salt and Sanctuary”, “Castlevania” i możliwe, że “Bloodborne”. Dlatego mniej więcej wiedziałam, czego mogę się spodziewać, kiedy instalowałam “Vigila”. Czas pokazał, jak bardzo się myliłam. |
Cahan | Equestria Times 07/2021 (44-45) | |
Korytarze wejściowe bunkra są klaustrofobicznie ciasne, a jedynym źródłem światła jest drobna zapalniczka. Przeciskamy się powoli przez zagracony posterunek, w którym rozrzucone są pozostałości jakichś dokumentów czy innych rozkazów. Ściany pokryte są prostymi napisami – „posterunek“, „nie wchodzić“ i tym podobnymi, wszystko po niemiecku. Mimo to przemy naprzód – świat za wrotami, przez które dopiero przeszliśmy, jest od kilkunastu lat wypalony przez głowice nuklearne, a i przedtem ziemie Generalnego Gubernatorstwa niekoniecznie były dobrym miejscem do życia. Co więcej, pod ziemią kryją się odpowiedzi na wiele pytań, które kłębią się nam w głowie... |
Ghatorr | Equestria Times 08/2021 (46) | |
Recenzja gry „Dune” Wcześniej na łamach tego magazynu zrecenzowałem Wam arcydzieło literatury, jakim jest “Diuna” pióra Franka Herberta. W 1984 roku powstał film na podstawie tej kultowej pozycji, ale sam okazał się kompletną klapą. Stał się on jednak nawozem dla świetnej gry wydanej w 1992, zatytułowanej po prostu “Dune”. |
Black Scroll | Equestria Times 09/2021 (47) | |
Road 96. Gra drogi ku wolności Co się stanie, jeśli okaże się, że żyjesz w odciętym od świata państwie rządzonym twardą ręką przez despotyczną władzę? Jakie będą Twoje kroki jako buntowniczego nastolatka? Czy będziesz próbował wywołać rebelię, podkulisz ogon i uciekniesz, czy jednak zdecydujesz się zmieniać swoją ojczyznę w myśl demokratycznych idei? Takie decyzje możesz podjąć w nowej produkcji studia DigixArt o nazwie „Road 96“. |
Solaris | Equestria Times 10/2021 (48) | |
Necronomicon: The Dawning of Darkness. Kuriozalna próba MYSTyfikacji Recenzja gry „Necronomicon: The Dawning of Darkness” Bogata i nietuzinkowa mitologia stworzona przez H. P. Lovecrafta to temat idealny do przełożenia na język gier wideo. Nic więc dziwnego, że na przestrzeni lat podjęto kilkanaście prób w różnych gatunkach - głównie RPG i przygodowych. I właśnie przedstawicielowi tej drugiej grupy przyjrzymy się w dzisiejszym odcinku Kuźni Retro. |
Hefajstos | Equestria Times 12/2021 (50) | |
Metroid Dread. Zgrona na planecie ZDR Recenzja gry „Metroid Dread” Kiedy podczas czerwcowego Nintendo Directu widzowie ujrzeli znajomą zbroję Samus, wszyscy spodziewali się, że wreszcie dojdzie do ogłoszenia premiery “Metroid Prime 4”, od jakiegoś czasu tkwiącego w deweloperskim piekle. Big N jednakże udało się naprawdę zaskoczyć fanów, zapowiadając niespodziewanie inną grę z serii, która jednak także przez bardzo długi okres tkwiła w produkcji. Czy niespodzianka się udała i warto było czekać? |
Cold | Equestria Times 01/2022 (51) | |
Indiana Jones and the Fate of Atlantis. Wzdłuż cienkiej czerwonej linii Recenzja gry „Indiana Jones and the Fate of Atlantis” Ciao raz jeszcze! Korzystając z okazji, jaką daje temat numeru, chciałbym zabrać Was na krótką wycieczkę – wchodzimy i wychodzimy – razem z najsłynniejszym popkulturowym archeologiem (wybacz, Lara…). Panie i Panowie, przed Państwem jedyny w swoim rodzaju doktor Henry „Indiana” Jones Jr.! A dokąd nas zabiera? Co to w ogóle za pytanie – na poszukiwania Atlantydy, rzecz jasna! |
Malvagio | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Simon the Sorcerer. Kiedyś to było Recenzja gry „Simon the Sorcerer” Był rok 1994. W domu Falconka pojawił się pierwszy dostępny dla wszystkich domowników pecet. W dość słabej konfiguracji, ale przynajmniej był. Następnego dnia podliczyłem kieszonkowe i udałem się do Empiku w poszukiwaniu gier. Znalazłem dwie, których wymagania sprzętowe mieściły się w możliwościach domowego komputera: „Warcraft” i „Simon the Sorcerer”. |
Falconek | Equinox Times 03/2022 (53) | |
It Takes Two. Do coopa trzeba dwojga! Recenzja gry „It Takes Two” “It Takes Two” wygrało nagrodę Gry Roku 2021, co dla niektórych mogło być dużym zaskoczeniem. Gra wyróżnia się nie tylko tym, że jest dwuosobową kooperacją, a wciąż mało takich gier na rynku, została również stworzona przez Hazelight Studio jako ich druga(!) produkcja. |
Niezłomna Mimika Zdolny Samael | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Zniw Adventure. W poszukiwaniu kamieni Recenzja gry „Zniw Adventure” Są rzeczy uniwersalnie kochane przez dzieci na całym świecie. Są po prostu tak kochane i uwielbiane, że szczęśliwi rodzice mogą je kupować praktycznie w ciemno, mając pewność, że szansa, że nie trafią z prezentem, jest minimalna. Koparki, statki kosmiczne… no i, oczywiście, dinozaury. Kogo z nas nie fascynowały w dzieciństwie olbrzymie gady, rządzące dziewiczą Ziemią? U niektórych ta fascynacja się utrzymała - na nasze szczęście. |
Ghatorr | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Wywiad z twórcami gry „Zniw Adventure” Mimo sporego stopnia skomplikowania, tworzenie gier potrafi być świetną zabawą - satysfakcja z oglądania, jak kilka stert kodu i grafik zaczyna się łączyć w jedną całość, jest niesamowita. Przygodówki również zapewniają rozrywkę gronu oddanych fanów na całym świecie. Do tego chyba wszyscy kochają albo chociaż kochali dinozaury. Co otrzymamy, jeśli połączymy te trzy rzeczy? Studio Azure Mountain - twórców gry “Zniw Adventure”, którzy zgodzili się udzielić nam wywiadu! |
Ghatorr | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Omówienie historii gier przygodowych Gry przygodowe… Większość na te słowa wymieni zapewne serie „The Secret of Monkey Island”, „Leisure Suit Larry”, „Indiana Jones” czy takie pozycje, jak „Grim Fandango”, „The Longest Journey”, „Beneath a Steel Sky”, „Myst” czy „Neverhood”. |
Solaris | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Omówienie escape roomów na kilku przykładach Tyle jestem już w redakcji, a jeszcze nigdy nie pisałam o escape roomach. A kiedy, jak nie w numerze przygodowym. Więc oto parę moich przemyśleń o tej formie rozrywki, a także recenzja paru pokoi, w których byłam ostatnio. |
Gray Picture | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Poznaj redakcyjne gusta czyli nasze ulubione gry przygodowe Gry przygodowe wybrane przez redakcję Może i brakuje w nich ekscytujących scen akcji, pościgów (przynajmniej przez większość czasu), wybuchów, szturmów na plażę Omaha i tym podobnych przyjemności, ale gry przygodowe i tak potrafią przykuć uwagę, chwycić za serce i utkwić w pamięci. Dziś przyjrzymy się, w których grach najprzyjemniej się nam szukało pikseli i łączyło gumowe kaczki z kombinerkami. |
redakcja Equinox Times | Equinox Times 03/2022 (53) | |
Halo 2: Anniversary. Dwa razy więcej testosteronu Recenzja gry „Halo 2: Anniversary” Porządny sequel to nie taka prosta sprawa, chociaż większość serii growych, które przychodzą mi na myśl, wyszła lepiej niż pierwowzór. Nie inaczej było z „Halo 2” w wersji anniversary, które miałem okazję jakiś czas temu ogrywać. Łączy ono zalety „Halo Combat Evolved” z mniejszą liczbą wad pierwszej części, jak przystało na dobrą kontynuację. Zatem łapmy za broń plazmową i skoczmy do instalacji numer 5, kolejnego halo, żeby zobaczyć, jak potoczyły się dalsze losy Master Chiefa. |
Black Scroll | Equinox Times 04/2022 (54) | |
Lost Ark. Poszukiwacz Zaginionej Arki Recenzja gry „Lost Ark” Gry MMO są dość specyficznym gatunkiem gier wideo. Z jednej strony jest to jedna z mniejszych niszy w tej branży, z drugiej nakład pracy i budżetu, jakiego potrzeba, by wypuścić porządny produkt, jest kolosalny w porównaniu z innymi gałęziami tego przemysłu. Takie nietypowe połączenie sprawia, że wiele z nich jest bardzo do siebie podobnych, prawdopodobnie nawet bardziej niż w przypadku innych gatunków – namierzanie Tabem, ruch WSAD, kamera TPP zza pleców postaci, a przede wszystkim: powtarzalny endgame, do którego prowadzi żmudny, nierzadko grinderski system awansowania postaci. Jednak raz na jakiś czas zdarza się coś takiego jak „Lost Ark”. |
Black Scroll | Equinox Times 04/2022 (54) | |
Kuźnia Retro: Touché. Przygotuj Piątego Muszkietera. Pamiętaj o płaszczu i szpadzie! Recenzja gry „Touché” Kwiecień 1998 roku. Mały Hefcio, jeszcze z jednocyfrową ilością wiosen na karku dostaje swoją pierwszą grę komputerową na urodziny. Niemal ćwierć wieku później, dorosły już Hefajstos odpala ją ponownie, by poczuć czar nostalgii (i ukończyć kolejny tytuł z kupki wstydu). |
Hefajstos | Equinox Times 04/2022 (54) | |
Pikuniku. Czerwona kulka kontra kapitalizm Recenzja gry „Pikuniku” Popkultura lubi uczyć, że każdy może zostać bohaterem. Chłopak, który spędził dzieciństwo w komórce pod schodami, staje do walki z mrocznym czarnoksiężnikiem; zwykła dziewczyna, która się zgłasza do nieludzkiej gry, by ocalić siostrę rzuca wyzwanie systemowi; przeciętny mól książkowy odnajduje starożytne proroctwo o rychłym powrocie mrocznych sił - i tak dalej, i tak dalej. Tym razem nadeszła kolej, by świat (albo przynajmniej jego kawałek) uratowała czerwona kulka z nogami. |
Ghatorr | Equinox Times 05/2022 (55) | |
Kuźnia Retro: Urban Chaos. Chronić i służyć w stylu Dredda Recenzja gry „Urban Chaos” Przełom wieków niewątpliwie działał na zmysły gatunku ludzkiego. Pozornie zwyczajne wejście w kolejne tysiąclecie pociągnęło za sobą falę kreatywności w branży rozrywki – czy to w filmach, książkach czy też grach. Nie inaczej było w przypadku „Urban Chaos”, trzecioosobowej gry akcji od Eidos Interactive. |
Hefajstos | Equinox Times 05/2022 (55) |