Artykuły z tagiem „Zgorzelec”

Artykuły

Artykuł	Autorzy	Kategoria i tagi	Wydanie
IV Zgorzelecki Ponymeet. Relacja z miasta na granicy	Cygnus	Relacja z wydarzenia Zgorzelec IV Zgorzelecki Ponymeet	Brohoof 2(10)/2013
Pyrkon oczami Łabędzia. Ból, pot i futrzaki Relacja z Pyrkonu 2015 Od samego początku przyświecała mi jedna idea, myśl przewodnia determinująca całe moje przygotowania, jak i podróż do Poznania – „NIE TAK JAK OSTATNIO”. Czyli jak? Ano wygodnie i ciepło przede wszystkim, żeby móc się wyspać. Tak, da się wyspać na konwencie. Poczyniwszy przygotowania (wziąłem kocyk, śpiwór, podusie–- nie było mowy o niewygodzie w sleeproomie), poleciałem jak na skrzydłach do Punktu Obsługi Klienta na wrocławskim PKP, gdzie zakupiłem bilet z miejscówką. Zgodnie z doktryną „NIE TAK JAK OSTATNIO”. Genialne w swej prostocie, a w dodatku siedzisz cały czas i nogi cię potem nie bolą. Zaskoczenie moje sięgnęło zenitu, kiedy miła pani zaoferowała mi WYBÓR miejsca w pociągu. Zazwyczaj jeśli człowiek kupuje bilet do Poznania na tydzień przed konwentem ogólnopolskim, spodziewa się czegoś na zasadzie „brak gwarancji miejsca siedzącego”, co umożliwia jakże wygodne stanie w korytarzu i jazdę dwie godziny na nogach.	Cygnus	Relacja z wydarzenia Zgorzelec Bronies Silesia Poznań Pyrkon	Equestria Times 5/2015 (6)

Artykuł

Autorzy

Kategoria i tagi

Wydanie

IV Zgorzelecki Ponymeet. Relacja z miasta na granicy

Cygnus

Relacja z wydarzenia

Brohoof 2(10)/2013

Pyrkon oczami Łabędzia. Ból, pot i futrzaki

Relacja z Pyrkonu 2015

Od samego początku przyświecała mi jedna idea, myśl przewodnia determinująca całe moje przygotowania, jak i podróż do Poznania – „NIE TAK JAK OSTATNIO”. Czyli jak? Ano wygodnie i ciepło przede wszystkim, żeby móc się wyspać. Tak, da się wyspać na konwencie. Poczyniwszy przygotowania (wziąłem kocyk, śpiwór, podusie–- nie było mowy o niewygodzie w sleeproomie), poleciałem jak na skrzydłach do Punktu Obsługi Klienta na wrocławskim PKP, gdzie zakupiłem bilet z miejscówką. Zgodnie z doktryną „NIE TAK JAK OSTATNIO”. Genialne w swej prostocie, a w dodatku siedzisz cały czas i nogi cię potem nie bolą. Zaskoczenie moje sięgnęło zenitu, kiedy miła pani zaoferowała mi WYBÓR miejsca w pociągu. Zazwyczaj jeśli człowiek kupuje bilet do Poznania na tydzień przed konwentem ogólnopolskim, spodziewa się czegoś na zasadzie „brak gwarancji miejsca siedzącego”, co umożliwia jakże wygodne stanie w korytarzu i jazdę dwie godziny na nogach.

Cygnus

Relacja z wydarzenia

Equestria Times 5/2015 (6)