My Little Pony. Fighting is Magic
W dzisiejszych czasach każdy w coś gra. A to na nerwach rodzicom albo rodzeństwu, na giełdzie przepuszczać kupę szmalu, na gitarze w celu zaszpanowania, czasem na pececie i konsoli. Dziś graczem jest każdy nawet, a może raczej – zwłaszcza broniacze. Wiadomo że nasz drogi serial promuje pozytywne wartości, Love & Tolerance i takie tam, ale jak wiemy wyobraźnia fanów nie zna granic. Skoro mieliśmy fanowskie odcinki, PMV, tysiące fanartów i komiksów, to czemu Kucyki nie mogą mieć własnej bijatyki?
|
Ares Prime
|
Recenzja gry
|
Brohoof 6/2012
|